Mieszam z nasionami marchewki i wylewam. Nie trzeba jej przerzedzać

Marchew to jedno z najłatwiejszych warzyw do uprawy, ale jej drobne nasiona potrafią skutecznie zniechęcić ogrodników. Sianie prosto z torebki prowadzi do zbyt gęstych rzędów i konieczności przerzedzania. Istnieje jednak metoda, która rozwiązuje ten problem i zwiększa plony nawet dwukrotnie.

Marchewkowy kisiel – na czym polega ta metoda?

Do przygotowania tej metody potrzebujemy tylko skrobi ziemniaczanej i wody. Skrobia działa nie tylko jako nośnik nasion, ale też jako naturalny nawóz – zawiera wapń, fosfor i potas. Wymieszaj dwie łyżki skrobi z ciepłą wodą, a następnie zagotuj szklankę wody w garnku. Dodaj rozpuszczoną skrobię i mieszaj, aż powstanie półprzezroczysty kisiel o konsystencji kleiku. Gdy ostygnie, dodaj do niego nasiona marchwi.

Dlaczego to działa?

Mikstura zapewnia idealne warunki do kiełkowania: wilgoć, równomierne rozmieszczenie i odżywienie nasion. Dodatkowo rozpuszcza warstwę wosku, którą producent zabezpiecza nasiona przed przedwczesnym kiełkowaniem. Kisiel pozwala kontrolować gęstość siewu – widzisz dokładnie, gdzie i ile nasion trafia do gruntu.

Jak wysiewać marchewkę z kisielem?

Najlepiej przelać miksturę do naczynia z dzióbkiem lub butelki po wodzie. Rzędy w grządce powinny być oddalone o trzydzieści centymetrów. Nie używaj kompostu ani świeżego obornika – przyciągają szkodniki. Ziemia powinna być lekka, spulchniona i odchwaszczona.

Klucz do sukcesu – podlewanie i ochrona

Regularne podlewanie to podstawa – szczególnie podczas kiełkowania i dojrzewania korzenia. Pod koniec uprawy ogranicz podlewanie, by nie doprowadzić do gnicia. Warto też zabezpieczyć grządki przed muchą marchwiową, której larwy są największym zagrożeniem.

Nie tylko marchew!

Ten sposób sprawdzi się także w przypadku innych warzyw o drobnych nasionach: pietruszki, koperku czy rzodkiewki. Mikstura z kisielem daje precyzję, szybkość i kontrolę – a do tego możesz ją łatwo przechowywać i transportować na działkę.