Chrupiące faworki z karpia bez wycinania ości. Co roku jest hitem Wigilii

Karp to tradycyjna ryba na wigilijnym stole, ale nie każdy ją lubi. Dzięki temu przepisowi, nawet najwięksi sceptycy zmienią zdanie! Chrupiące faworki z karpia są delikatne, pozbawione ości i rozpływają się w ustach. Oto, jak je przygotować.

Jak przygotować karpia na faworki?

1. Filetowanie i nacinanie
   Użyj filetu karpia ze skórą. Nacznij rybę co centymetr na całej szerokości – to kluczowy krok, który pozwala rozpuścić ości podczas smażenia.
2. Marynowanie
   Polej karpia olejem roślinnym, posól, popieprz i obsyp pokrojoną w pióra cebulą. Przykryj folią spożywczą i odstaw na dwie godziny do lodówki.
3. Formowanie faworków
   Wyjmij karpia z marynaty i pokrój na kawałki o długości około 6 centymetrów. Odwróć skórą do góry, zrób nacięcie w środku i przewiń mięso przez otwór – jak przy formowaniu klasycznych faworków.

Panierowanie i smażenie

1. Panierka
   Przygotuj trzy miski:
   • Pierwsza: mielone orzechy włoskie,
   • Druga: jajko z odrobiną mleka i solą,
   • Trzecia: mąka pszenna.
     Kawałki karpia panieruj w kolejności: orzechy, jajko, mąka.
2. Smażenie
   Rozgrzej olej na patelni – powinien być bardzo gorący, aż zacznie skwierczeć przy kontakcie z rybą. Smaż karpia z obu stron, aż stanie się złocisty. Po usmażeniu odłóż kawałki na papierowy ręcznik, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.

Dlaczego warto spróbować?

Chrupiące faworki z karpia to danie, które zachwyci smakiem i formą. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu ryba jest miękka, pozbawiona ości i wyjątkowo chrupiąca. Nawet dzieci chętnie sięgają po takie kąski! Ten przepis z pewnością stanie się tradycją na Twoim wigilijnym stole.

A Ty, jakie ryby przygotowujesz na święta? Podziel się w komentarzu swoimi inspiracjami!